Powrót Balińskiego, genialny Hampel

Wczoraj na torach w Szwecji rozegrano dwa zaległe spotkania XVII rundy Elitserien. W jednym z nich Vetlanda, której barw bronią Hampel i Baliński minimalnie wygrała na własnym terenie z Lejonen, gdzie jeździ na codzień Batchelor, 46:44.

Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził, nie kto inny jak, Jarosław Hampel. Leszczynian był jednym z pozytywnych aktorów widowiska, zdobywając dla swojej drużyny komplet punktów. Warto dodać, iż na tor, po kontuzji ręki, powrócił Damian Baliński. Powrót ten nie należał do najlepszych, podobnie jak występ Troya Batchelora. Australijczyk zgromadził dla przyjezdnych zalewie pięć oczek w czterech startach.

VMS Elit Vetlanda: 46
1. M. Vaculik (2*,0,2,1) 5+1
2. P. Karlsson (3,2,1,1) 7
3. J. Hampel (3,3,3,3,3,3) 18
4. D. Baliński (0,1,1) 2
5. J. Crump (2,3,2*,2,1) 10+1
6. R. Toernqvist (1,1*,0,0,2) 4+1
7. H. Lindqvist (0,0,0) 0

Lejonen Gislaved: 44
1. K. Bjerre (1,2,2,2,0) 7
2. D. Ruud (0,0,1*,1) 2+1
3. T. Batchelor (2,3,D,0) 5
4. M. Max (1*,3,2*,0) 6+2
5. Ch. Holder (3,2,3,3,2) 13
6. D. Andersson (3,1,0,1,1) 6
7. M. Thoernblom (2*,0,3) 5+1

Bieg po biegu:
1. P. Karlsson, M. Vaculik, K. Bjerre, D. Ruud 5:1 (5:1)
2. D. Andersson, M. Thoernblom, R. Toernqvist, H. Lindqvist 1:5 (6:6)
3. J. Hampel, T. Batchelor, M. Max, D. Baliński 3:3 (9:9)
4. Ch. Holder, J. Crump, R. Toernqvist, M. Thoernblom 3:3 (12:12)
5. M. Max, P. Karlsson, D. Andersson, H. Lindqvist 2:4 (14:16)
6. J. Hampel, K. Bjerre, D. Baliński, D. Ruud 4:2 (18:18)
7. T. Batchelor, M. Max, P. Karlsson, M. Vaculik 1:5 (19:23)
8. J. Hampel, Ch. Holder, D. Baliński, D. Andersson 4:2 (23:25)
9. J. Crump, K. Bjerre, D. Ruud, R. Toernqvist 3:3 (26:28)
10. Ch. Holder, M. Vaculik, D. Andersson, R. Toernqvist 2:4 (28:32)
11. M. Thoernblom, R. Toernqvist, D. Andersson, H. Lindqvist 2:4 (30:36)
12. J. Hampel, J. Crump, D. Ruud, T. Batchelor (D) 5:1 (35:37)
13. J. Hampel, K. Bjerre, P. Karlsson, M. Max 4:2 (39:39)
14. Ch. Holder, J. Crump, M. Vaculik, T. Batchelor 3:3 (42:42)
15. J. Hampel, Ch. Holder, J. Crump, K. Bjerre 4:2 (46:44)

Łukasz Kaczmarek