Potrzebowały dogrywki

Kolejne zwycięstwo zapisała na swoim koncie Pompax Tecza Leszno. W niedzielę, po dogrywce leszczynianki pokonały AZS UMED Widzew Łódź 75:64.

Początek był dość wyrównany. Przewaga gospodyń uwidoczniła się dopiero w końcówce tej kwarty, głównie za sprawą dobrej postawy Mai Pietrzak oraz Igi Walentowskiej. Miejscowe prowadziły po pierwszej kwarcie w stosunku 20:11. W kolejnej odsłonie tęczowe w pełni kontrolowały poczynania na parkiecie. W pewnym momencie prowadziły nawet różnicą 17 punktów. Ostatecznie wynik pierwszej połowy brzmiał 30:22.

Po zmianie stron nic nie wskazywało na to, aby przyjezdne były w stanie nawiązać walkę z miejscowymi. W końcówce łodzianki doszły jednak do głosu i zdołały doprowadzić do remisu. Potrzebna była dogrywka, która wyglądała już jak większość tego pojedynku. Pompax Tecza Leszno pokonała AZS UMED Widzew Łódź 75:64. Punkty dla leszczyńskiego zespołu zdobywały: Walentowska – 28, Grabska – 15, Skrzypczak – 14, Pietrzak – 10, Arczewska – 8,