Na awans musimy poczekać

W sobotę koszykarki Super-Pol Tęczy Leszno, po bardzo słabym spotkaniu przegrały w Łodzi z Widzewem 69:55.

Ten mecz miał leszczyńskim koszykarkom nie tylko zapewnić awans do ósemki Ford Germaz Ekstraklasy. Zwycięstwo pozwoliłoby walczyć jeszcze  wyższe miejsce i teoretycznie słabszego rywala w fazie play-off. Już pierwsza kwarta zweryfikowała nadzieje Tęczy. Nasze Panie przegrały pierwszą odsłonę 21 do 3. Leszczynianki przebudziły się dopiero w połowie drugiej ćwiartki. Do przerwy wynik brzmiał 38 do 18 i wszystko w tym spotkaniu sprowadzało się do obrony rezultatu z meczu w Lesznie.
 
Druga połowa wyglądała już dużo lepiej. Podopieczne Jarosława Krysiewicza zdołały jedynie uniknąć kompromitacji, ostatecznie przegrywając z drużyną z dziewiątego miejsca 69:55.
 
Punkty dla leszczyńskiego zespołu zdobywały: Kułaga 15, Fox-Griffin 12, Mukosiej 10, Cheek 10, Grabowska 4, Czarnecka i Urbaniak – po 2.
 
Niestety na awans do play-off będziemy musieli jeszcze poczekać. Wszystko rozstrzygnie się w kolejnych spotkaniach. 5 marca leszczynianki podejmą Artego Bydgoszcz. Początek pojedynku o godzinie 18:00. Dla kibiców leszczyńskiego żeńskiego basketu mamy też dobrą informację. W najbliższy czwartek, podczas konferencji prasowej zaprezentowany zostanie nowy sponsor leszczyńskiego klubu. O szczegółach poinformujemy w piątek.

PODZIEL SIĘ
Następny artykułLider nie zawiódł