Mecz do jednej bramki

Nie było niespodzianki w meczu naszych szczypiornistów, którzy w sobotę podejmowali lidera pierwszoligowych rozgrywek. Po jednostronnym spotkaniu Real Astromal Leszno przegrał z Siódemką Miedź Legnica 19:36.

Goście od początku narzucili swój styl gry i jeżeli ktokolwiek liczył na niespodziankę, musiał obejść się smakiem. Licznik drużyny prowadzonej przez Macieja Wieruckiego przez dłuższy okres zatrzymał się na liczbie czterech bramek. Przez moment zanosiło się na kompromitację, ale miejscowi w końcówce pierwszej połowy zdołali wpakować piłkę do siatki jeszcze kilkukrotnie i do przerwy wynik brzmiał 9:18.

Po zmianie stron legniczanie kontynuowali swój marsz po zwycięstwo. Szansę występu po obu stronach barykady otrzymali zmiennicy. Ostatecznie Real Astromal Leszno uległ w hali Trzynastka Siódemce Miedź Legnica w stosunku 19:36. Do gospodarzy to kolejny mecz dający mnóstwo doświadczenia, a dla gości niezwykle ważne zwycięstwo w kontekście potencjalnego triumfu w pierwszoligowych zmaganiach.

Real Astromal Leszno – Siódemka Miedź Legnica w obiektywie