Kryzys trwa. Druga liga dla Pieszcza

Kryzys tenisistów stołowych Klubu Sportowego Dąbcze trwa. W sobotnie popołudnie podleszczyński zespół przegrał barażowy mecz o awans do 2. ligi z Czarnymi Pieszcz 3:6, notując tym samym piątą porażkę z rzędu.

Głównym powodem przegranej Dąbcza była fatalna postawa w grze podwójnej. Obydwa deble padły łupem zawodników z nad morza, znacznie przybliżając ich do wygranej w spotkaniu.

To jest nasza piąta porażka z rzędu. Musimy w końcu przełamać tą czarną serię, bo to nie jest tak, że nie potrafimy grać. Po prostu te spotkania były "o stawkę", a my nie potrafiliśmy sobie poradzić z towarzyszącym temu stresem. Jednak mimo tych porażek, cały zespół tworzy zgrany duet, który cały czas się wspiera – mówi Mateusz Przybył, który w sobotnim spotkaniu zdobył jeden punkt.

Zdecydowanym liderem w ekipie KS Dąbcze był Maciej Knoski, dla którego był to debiut w zespole. Były gracz m.in. Polonii Śmigiel w starciu z Czarnymi Pieszcz zainkasował dwa punkty.

Przebieg spotkania:

Czarni Pieszcz – KS Dąbcze 6:3
Jakub Leśniewski – Mateusz Przybył 1:3 (7:11, 6:11, 11:8, 2:11)
Karol Kozera – Denis Bolewicz 3:0 (11:8, 12:10, 11:5)
Jakub Leśniewski – Denis Bolewicz 3:2 (11:7, 9:11, 11:5, 9:11, 11:5)
Karol Kozera – Mateusz Przybył 3:1 (9:11, 12:10, 11:9, 11:8)
Arkadiusz Ciesielski – Mieszko Przybył 3:0 (14:12, 11:6, 11:8)
Michał Piasecki – Maciej Knoski 1:3 (6:11, 11:9, 5:11, 5:11)
Arkadiusz Ciesielski – Maciej Knoski 0:3 (10:12, 7:11, 10:12)
Michał Piasecki – Mieszko Przybył 2:3 (11:8, 12:14, 11:5, 9:11, 8:11) – wynik nie uwzględniany do końcowe rezultatu
Kozera/Piasecki – Mat. Przybył/Bolewicz 3:1 (11:7, 13:11, 5:11, 11:7)
Leśniewski/Ciesielski – Mie. Przybył/Knoski 3:2 (11:8, 9:11, 5:11, 11:9, 11:9)