Fogo Unia juniorami stoi

Świetną dyspozycję podczas meczu z Betardem Spartą Wrocław potwierdzili młodzi żużlowcy Fogo Unii Leszno. Juniorzy Romana Jankowskiego byli najjaśniejszymi postaciami niedzielnego pojedynku.

Piotr Pawlicki w niedzielę zdobył dla swojej drużyny 9 punktów. Mimo świetnej postawy nie krył rozgoryczenia porażką drużyny. – To straszne uczucie przegrać na własnym obiekcie. Przygotowywaliśmy się wczoraj bardzo długo do tego spotkania. Niestety koledzy z Wrocławia byli lepsi – podsumowywał. 

Juniora byków, podobnie jak w przypadku starszych kolegów dotknęły kłopoty sprzętowe. – W jednym z moich biegów spaliło mi się sprzęgło. Cały czas walczyłem z motocyklem, by przyjechać przed Zbigniewem Sucheckim – mówił Piotr Pawlicki.

Równie niezadowolony był po spotkaniu z Betardem Spartą Wrocław Tobiasz Musielak. Drugi z juniorów leszczyńskiej Fogo Unii zainkasował w niedzielę 9 punktów i 3 bonusy, będąc jednym z najskuteczniejszych żużlowców swojej ekipy. – Porażka u siebie bardzo boli. Nie ma nic gorszego, jak przegrać na własnym torze. Pozostało nam gratulować drużynie przyjezdnej. Jechali dzisiaj świetnie – chwalił rywali Tobiasz Musielak.

 – Przepraszamy kibiców za dzisiejszą postawę. Chcielibyśmy się zrekompensować za dzisiejszą porażkę podczas najbliższego meczu z Rzeszowem – zapowiadał.

Daniel Nowak